przeglądarka internetowa
Niezbędne oprogramowanie
Komputer, jego obudowa, dysk twardy, procesor, karta graficzna, inne części i podzespoły, nie mogą funkcjonować bez odpowiedniego oprogramowania. To oprogramowanie nosi nazwę software’u. Obecnie jest obowiązek zakupu komputera z systemem operacyjnym. Dlatego każdy komputer, który możemy znaleźć w sklepie posiada załączonego Windowsa. Aby wykorzystać w pełni możliwości komputera trzeba zainstalować na nim dodatkowe oprogramowanie. Oprócz pakietu biurowego, takiego jak MsOffice, niezbędny jest także program antywirusowy. Ktoś powiedział, że poruszanie się po Internecie bez antywirusa jest jak seks bez zabezpieczenia. W końcu zostaniemy zakażeni. Poza tym potrzebny jest program do nagrywania płyt DVD oraz solidna przeglądarka internetowa. Osoby, które często korzystają z poczty elektronicznej powinny wyposażyć swój komputer w klienta poczty. Umożliwia on stały dostęp do skrzynki bez konieczności logowania się na odpowiedniej stronie. Bez dodatkowego oprogramowania nie można oglądać filmów w wysokiej jakości, ani słuchać muzyki.
Przeglądanie sieci
Dla użytkowników pierwszych komputerów domowych nie było alternatywy dla Internet Explorera i przez wiele lat nikt nawet nie przypuszczał, że mogą istnieć inne sposoby przeglądania sieci niż ta narzucona przez Windows. Wkrótce jednak rozwój sieci poszerzył świadomość użytkowników i rozwiązania spod znaku Firefox, Chrome czy Opera zaczęły przykuwać uwagę coraz większej grupy użytkowników. Wkrótce także recenzenci i specjaliści przyznali, że rozwiązania technologiczne oferowane przez specjalistów z Mozilli, Opery czy Google, stanowczo prześcignęły te oferowane klasycznie przez wolno rozwijany Internet Explorer. A to dowodzi tylko starej prawdy, że jeśli lider nie czuje presji ze strony konkurencji, to zaniedbuje swój produkt i nie ma interesu w jego rozwijaniu, podczas gdy twarda gra na rynku IT wymusza na wszystkich graczach bez wyjątku dużo większy nakład finansów i chęci. Dzisiaj coraz częściej przegląda się sieć nie z domu, ale w trakcie pracy lub przemieszczania się, wykorzystując smartfony i tablety. A te rzadko kiedy działają na systemach Windows, więc dla kolejnych graczy otworzyła się szansa na to, aby nie walczyć o udziały twardego rynku komputerów domowych ale wypróbować swoich sił w tworzeniu standardów przeglądania sieci w urządzeniach mobilnych.
Przeglądarki mobilne
Pierwsze przeglądarki internetowe pisane na laptopy i komputery stacjonarne, czyli głównie system operacyjny Windows, nie miały lekkiego życia. Doskonałą pozycją na rynku cieszył się już produkt Microsoftu, Internet Explorer a wydrzeć mu rolę lidera było trudno, dopóki masowo nie przybyło użytkowników sieci. A ci dość szybko zaczęli sprawdzać nowoczesne przeglądarki internetowe, szukając tych najlepszych. Bardzo łatwo było poznać, że Internet Explorer to jeden z gorszych programów do surfowania po sieci i już wkrótce pierwsze skrzypce na rynku zaczęli grać Firefox, Opera i Chrome. I w momencie, gdy na rynku zaczęły się nagle pojawiać pierwsze smartfony oraz tablety nie wykorzystujące wcale Windowsa, firmy jak Opera czy Chrome zaczęły błyskawicznie tworzyć mobilne wersje swoich przeglądarek. I był to strzał w dziesiątkę, ponieważ wielu użytkowników smartfona chce przede wszystkim korzystać z tej ulubionej przeglądarki, do której przyzwyczaili się podczas siedzenia przy swoim domowym komputerze.