Informatyka
Modemy mobilne
Gdy tylko operatorzy komórkowi zrozumieli, że ich abonenci z wielką chęcią korzystać będą z możliwości Internetu mobilnego, zaczęły się prace nad umożliwieniem im masowego surfowania po sieci z wykorzystaniem oferowanych przez nich urządzeń. Skoro operator udostępnia mobilny Internet, to dużo więcej zarobi jeśli będzie też sprzedawał do niego urządzenia. I tak operatorzy oprócz smartfonów naturalnie przystosowanych do wchodzenia online zaczęli sprzedawać coraz częściej także laptopy a razem z nimi modemy do łączności bezprzewodowej. Tylko nieliczni dostawcy laptopów zaczęli tworzyć wbudowane modemy, cała reszta pozostawiła tutaj miejsce do popisu dla operatorów. I tak powstały pierwsze modemy, głównie na kartę PCMCIA. Dość dobrze trzymały one zasięg, jednak nie gwarantowały stabilnej długiej pracy, bo się przegrzewały. Wymyślono więc antenę umożliwiającą łapanie sygnału od operatora, którą wkłada się wraz z kluczem do gniazda USB. to umożliwiło także wgrywanie oprogramowania na te modemy, dzięki czemu po pierwszym włożeniu w USB wszystkie sterowniki instalują się automatycznie.
Różne modemy
Pierwsze modemy, czyli urządzenie telekomunikacyjne wejścia/wyjścia, jak mówi się na nie językiem technicznym, nie były dostępne dla każdego a ich konstrukcja uniemożliwiała szybkie łączenie się z siecią. Modemy pierwszej generacji szybko się przegrzewały a ich największym problemem było to, że w momencie nadejścia połączenia telefonicznego natychmiast się rozłączały. Transfer również nie przekraczał wtedy skromnych 56 kilobitów na sekundę, co skutecznie paraliżowało szybkie otwieranie wielu stron na raz. Dopiero wraz z przyspieszeniem transferu przez firmy telekomunikacyjne również producenci sprzętu zaczęli opracowywać nowe rozwiązania i szybko na rynku pojawiły się nowoczesne modemy. Umożliwiały stabilną pracę zarówno telefonu komórkowego jak i sieci internetowej, co na tamte czasy było wielkim krokiem w stronę świetlistej przyszłości. Wkrótce pojawiły się pierwsze routery, np. umożliwiające tylko łączenie za pomocą kabla wielu komputerów do jednej sieci. W domach takie podłączanie wielu użytkowników pod jeden abonament uznawane jest do dzisiaj za nielegalne. Jednak problem ten zniknął wraz z wprowadzeniem routerów wi-fi, które łączą w sobie funkcje modemu z punktem dostępowym wi-fi.
Pomoc w nawigacji
Dla wielu osób pierwszy kontakt z nawigacją samochodową miał miejsce przez zakupiony w salonie komórkowym smartfon. Pierwsze na polskim rynku smartfony dostarczały głównie firmy HP i HTC a głównym sposobem na zwabienie klienta biznesowego do ich zakupu było zaoferowanie jakiegoś nowoczesnego produktu. A ponieważ Internet mobilny nie był wtedy tak popularnym wyborem, wiele firm oferowało swój nowy model smartfona wraz z nawigacją samochodową. Jednak smartfony nigdy nie były zaprojektowane z myślą o łapaniu i trzymaniu sygnału GPS, więc bardzo często na zlokalizowanie samochodu i wyliczenie trasy telefony te potrzebowały więcej niż 10 minut, co całkowicie uniemożliwiało skuteczne korzystanie z nich. Dopiero rozwój IT umożliwił rozwiązanie, a przynajmniej częściowe zmniejszenie tego problemu bez konieczności instalowania całej aparatury GPS. Tutaj z pomocą przyszedł Internet mobilny. Abonenci, których stać było na wykupienie odpowiedniej usługi, otrzymywali możliwość szybszego namierzania położenia poprzez obliczanie lokalizacji względem nadajników operatora.